Lęk przed nagłym zatrzymaniem samochodu elektrycznego z rozładowaną baterią, znany jako „range anxiety”, wciąż jest jednym z najczęściej przywoływanych argumentów sceptyków elektromobilności.
ADAC, czyli największy automobilklub w Europie, postanowił podejść do tego problemu naukowo i rozwiać wątpliwości kierowców. W ośrodku testowym w Penzing przeprowadzono serię eksperymentów z udziałem sześciu popularnych modeli: Volkswagena ID.3, Tesli Model Y, Kii EV6, Volvo EX40, chińskiego BYD Seal oraz Nio EL6.
Celem testu było sprawdzenie, jak zachowują się te samochody w krytycznym momencie, gdy bateria zbliża się do całkowitego rozładowania. Eksperci chcieli nie tylko ocenić sposób ostrzegania kierowcy, ale też dowiedzieć się, czy pojazdy faktycznie zatrzymują się natychmiast po osiągnięciu 0%. Wyniki okazały się wyjątkowo uspokajające – współczesne elektryki są znacznie bardziej inteligentne i przewidywalne, niż wielu sądziło.
Zobacz też: Jak działają auta elektryczne?